WIADOMOŚCI

Czołową trójkę po pierwszym treningu w Brazylii dzieli tylko 0,008 sekundy
Czołową trójkę po pierwszym treningu w Brazylii dzieli tylko 0,008 sekundy
Wyniki pierwszego treningu w Brazylii zapowiadają nie lada emocje w zaplanowanych na piątek kwalifikacjach. Sergio Perez okazał się najszybszy po pierwszych 60 minutach zmagań z torem Interlagos. Jego zespołowy partner stracił do niego 0,008 sekundy, ale między nich zdołał się jeszcze wcisnąć Charles Leclerc z Ferrari.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Weekend sprinterski w F1 rządzi się własnymi prawami. Kierowcy i zespoły muszą w zaledwie 60 minut przygotować swoje auta do udziału w czasówce.

Nietrudno sobie wyobrazić, że duże znacznie w takich okolicznościach nabierają przedwyścigowe symulacje. Ten kto lepiej wykona pracę w fabryce i na torze od razu będzie miał dobre ustawienia będzie miał większe szanse na dobry wynik.

W pierwszym treningu kierowcy muszą również przetestować mieszanki ogumienia, a część z nich w ciągu godziny zdołała pokonać przejazdy na wszystkich trzech mieszankach. Jeżeli chodzi o początek sesji w Brazylii to zespoły tradycyjnie postanowiły sprawdzać twardsze mieszanki.

Kierowcy Red Bulla na białej oponie uzyskali dwa najlepsze czasy, ale chwilę później między nich wskoczył Valtteri Bottas, który uzyskał taki sam czas co mistrz świata z tym, że Fin korzystał z opon średnich.

Tempo kwalifikacyjne na miękkiej oponie, na krótko przed półmetkiem pierwszego treningu, rozpoczął sprawdzać Sergio Perez, który szybko uzyskał najlepszy czas.

Max Verstappen narzekając przez radio na nadsterowne, nie chcące skręcać auto po pierwszej próbie tracił do zespołowego partnera 0,008 sekundy. Kierowcy Ferrari w tym czasie uparcie sprawdzali tempo swoich bolidów na średnich oponach. Sainz stracił ćwierć sekundy do Pereza, a Leclerc niespełna pół sekundy co pozwoliło im uplasować się na trzecim i czwartym miejscu.

Kierowcy Mercedesa po założeniu miękkich oponach zdołali wskoczyć przed kierowców Ferrari, ale w samej końcówce na torze na najbardziej przyczepnych oponach musi się także pojawić kierowcy Ferrari. Carlos Sainz uzyskał czwarty czas przed Hamiltonem i Russellem, a Charles Leclerc w dużym ruchu pojechał na tyle dobrze, że po dwóch sektorach miał dużą przewagę nad Perezem, ale na mecie stracił do niego 0,004 sekundy i wcisnął się między kierowców Red Bulla, których dzieliło tylko 0,008 sekundy.

Za wielką trójką po 60 minutach zmagań znalazł się Sebastian Vettel i jego rodak Mick Schumacher, który przez cały trening pewnie utrzymywał się w czołowej dziesiątce. Za Niemcami w tabeli wyników znaleźli się Bottas, Gasly, Alonso i Albon.

Słabiutko poszło za to kierowcom McLarena, którzy przez długi czas okupowali ostatnie miejsca w tabeli. Warto jednak podkreślić, że zawodnicy McLarena w ogóle nie sprawdzali miękkich opon. Lando Norris wczoraj źle się czuł i został zwolniony ze swoich medialnych obowiązków. Dzisiaj jednak powrócił, aby wskoczyć do swojego bolidu i ostatecznie zająć 15. miejsce. Daniel Ricciardo zamykał stawkę za Zhou Guanyu i Yukim Tsunodą, który w niewybrednych słowach również narzekał na ślizganie się swojego bolidu po torze.

Wyniki

# Kierowca Czas Liczba okrążeń Opony
1

Sergio Perez

Red Bull

1:11.853 29
2

Charles Leclerc

Ferrari

1:11.857 31
3

Max Verstappen

Red Bull

1:11.861 28
4

Carlos Sainz

Ferrari

1:12.039 30
5

Lewis Hamilton

Mercedes

1:12.040 25
6

George Russell

Mercedes

1:12.055 24
7

Sebastian Vettel

Aston Martin

1:12.157 30
8

Ralf Schumacher

Haas

1:12.314 27
9

Valtteri Bottas

1:12.466 31
10

Pierre Gasly

1:12.467 32
11

Fernando Alonso

Alpine

1:12.554 25
12

Alexander Albon

Williams

1:12.633 29
13

Esteban Ocon

Alpine

1:12.705 30
14

Lance Stroll

Aston Martin

1:12.759 26
15

Lando Norris

McLaren

1:12.955 28
16

Kevin Magnussen

Haas

1:12.997 25
17

Nicholas Latifi

Williams

1:13.019 32
18

Zhou Guanyu

1:13.115 30
19

Yuki Tsunoda

1:13.347 32
20

Daniel Ricciardo

McLaren

1:13.359 28

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

4 KOMENTARZE
avatar
poppolino

11.11.2022 18:27

0

Takie P7 Vettela z chęcią bym wziął.


avatar
Bejski

11.11.2022 18:55

0

@1 ale wyscig jest w niedziele i oby nie było jak zawsze czyli słabo ( oprócz gp USA tego roku)


avatar
hubos21

11.11.2022 19:25

0

Pojadą z pełną mocą to Mersedesy dostaną z pół sekundy w trzecim sektorze, chyba, że RBR coś pokręci pod dwa pierwsze


avatar
poppolino

11.11.2022 20:10

0

@2 No z reguły to Seb lepiej się spisuje w wyścigach niż w kwalach, więc jeśli będzie startował z wysokiej pozycji to będzie większa szansa że coś fajnego tam ugra.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu